Jak zdiagnozować dziecko zdolne
Z tego artykułu dowiesz się:
Czy da się obiektywnie zdiagnozować uzdolnienia u dzieci
Gdzie w Polsce zdiagnozować dziecko zdolne
Jak znaleźć poradnię psychologiczno-pedagogiczną
Jak wygląda wizyta w poradni psychologiczno-pedagogicznej
Czym się różni opinia od orzeczenia
Na czym polega diagnoza uzdolnień w poradni psychologiczno-pedagogicznej
Czy diagnoza uzdolnień jest stresująca dla dziecka
Czego możesz się domagać na podstawie diagnozy z poradni
Czy da się zdiagnozować uzdolnienia u dzieci
Uzdolnienia u dzieci da się obiektywnie zdiagnozować. W Polsce przyjmuje się, że dziecko zdolne charakteryzuje się co najmniej jedną z trzech poniższych cech:
wysoki poziom osiągnięć lub możliwość takich osiągnięć związanych z potencjałem w dziedzinach nauki, twórczości lub działalności społecznej (charytatywnej, obywatelskiej, wolontariatu itp.);
wysoki poziom uzdolnień specjalnych/kierunkowych (np. artystycznych, sportowych, organizacyjnych, poznawczych związanych często z przedmiotami szkolnymi);
wysoki poziom zdolności ogólnych (wysokie IQ – 120 i więcej).
[źródło: Uczeń zdolny w systemie edukacji, Ośrodek Rozwoju Edukacji, 2014]
Zwróć uwagę, że nie ograniczają się one do żadnej konkretnej dziedziny. Jeśli np. myślisz, że generalnie twoje dziecko jest uzdolnione, ale odpychasz gdzieś tę myśl, bo przecież jest “noga z matmy”, to zauważ, że to wcale nie wyklucza, że jest uzdolnione.
Niektórzy uwielbiają bagatelizować potencjał dzieci i podważać Twoje obserwacje: “geniusz to to nie jest”, “każda mamusia ma najzdolniejsze dziecko na świecie”, “jaki tam on zdolny, jak nie umie butów zawiązać”, “przejdź się z nią do psychiatry” i tak dalej. Nie zniechęcaj się tym!
Linda Silverman, czołowa amerykańska badaczka uzdolnień u dzieci, twierdzi, że rodzice generalnie z wysoką trafnością rozpoznają u swoich pociech uzdolnienia. Jeśli więc “coś” zauważasz, to szanse, że się mylisz są mniejsze, niż myślisz!
Gdzie w Polsce zdiagnozować dziecko zdolne
Diagnozę uzdolnień u dziecka należy przeprowadzić w poradniach psychologiczno-pedagogicznych (PPP). Są to państwowe placówki, działające na mocy rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej z 2013 roku. Do zadań poradni należy:
[żródło: Streszczenie rozporządzenia, gov.pl]
PPP świadczą usługi nieodpłatnie - czyli za darmo - i nie potrzebujesz żadnego skierowania, aby z nich skorzystać. W Polsce funkcjonuje obecnie ponad 1000 takich placówek. Poradnie mają swoje numery, tak jak szkoły państwowe, i są rejonizowane, to znaczy że Twoje dziecko otrzyma usługi tylko w poradni, która obsługuje jego rejon szkolny.
Najczęściej PPP mają w swojej ofercie dla rodziców zdolnych m.in:
diagnozowanie potencjałów rozwojowych dziecka, mocnych i słabszych stron funkcjonowania intelektualnego i emocjonalno-społecznego,
przyspieszenie obowiązku szkolnego,
indywidualny tok nauki,
indywidualny program nauki,
indywidualne poradnictwo dla rodziców i dziecka,
pomoc w wyborze kierunku kształcenia i zawodu.
Jak znaleźć poradnię psychologiczno-pedagogiczną
Poszukaj na Google Maps! Nie żartuję, po prostu znajdź najbliższą, zadzwoń i zapytaj, czy obejmuje rejon szkoły Twojego dziecka. Jeśli dziecko jeszcze nie chodzi do szkoły - Wasz rejon zamieszkania. Jeżeli nie obejmuje, poproś, aby pokierowali cię do właściwej!
Kiedy znajdziesz już PPP z Waszego rejonu, zadzwoń i powiedz, że podejrzewasz u dziecka szczególne uzdolnienia i umów się na diagnozę pod kątem dziecka zdolnego. Na terminy trochę się czeka, choć w naszym przypadku to były może 2 tygodnie.
Zapytaj też, co, oprócz wydania opinii, poradnia może Ci zaoferować w ramach pomocy psychologiczno-pedagogicznej. Niektóre PPP mają naprawdę ciekawą ofertę warsztatów, wykładów, grup dla rodziców, a także indywidualnych konsultacji z rodzicami. Nie dowiesz się jednak o ich działalności z eventów na Facebooku!
Trzeba dzwonić, chodzić, pytać, czytać gazetki ścienne. Poradnie psychologiczno-pedagogiczne co do zasady słabo odpowiadają na mejle i nie prowadzą profili w social mediach. Są dość oldschoolowe, co nie zmienia faktu, że spełniają swoją rolę i nierzadko znajdziesz tam kompetentnych ludzi z poczuciem misji, skłonnych pracować na rzecz cudzych dzieci dysponując żenująco niskim budżetem.
Jak wygląda wizyta w PPP
Kiedy pierwszy raz przychodzisz do PPP, prawdopodobnie dostaniesz do wypełnienia formularz, na którym musisz zaznaczyć, po co w ogóle przychodzisz z dzieckiem. Możesz zaznaczyć, że potrzebujesz opinii w sprawie dostosowania wymagań edukacyjnych wynikających z programu nauczania do indywidualnych potrzeb edukacyjnych ucznia lub w sprawie indywidualnego programu lub tok nauki.
Na początku spotkania psycholog lub pedagog powinien przeprowadzić z Tobą, jako rodzicem, wywiad. Zada Ci szereg pytań, na które na pewno będziesz znać odpowiedź. Następnie zostawisz młodzież sam na sam ze specjalistką (na ogół są to bardzo miłe panie), która zajmie się przeprowadzeniem testu diagnostycznego.
W przypadku mojego dziecka proces diagnostyczny obejmował między innymi test Stanforda-Bineta, ale różni specjaliści stosują do diagnozy różne narzędzia. W sumie badania zajęły nam trzy ok. 2-godzinne spotkania dziecka z psychologami. Psycholożka prowadząca poprosiła też o dostarczenie opinii wychowawczyni ze szkoły.
Rezultatem diagnozy w PPP będzie opinia w sprawie lub orzeczenie o potrzebie - zależy od Ciebie. Po zakończeniu badania poradnia ma ustawowy miesiąc na wydanie takiego dokumentu. W opinii powinno znajdować się w uzasadnienie diagnozy oraz rekomendacje działań dla dziecka, rodziców i szkoły. Tylko od Ciebie zależy, jak te rekomendacje wykorzystasz!
Czym się różni opinia od orzeczenia
Opinia przedstawia stanowisko specjalisty wraz z uzasadnieniem, np.:
Czy dziecko wykazuje ponadprzeciętne uzdolnienia?
Czy dobrze zrobi mu przeniesienie do klasy wyżej?
Czy warto je posłać wcześniej do szkoły?
Czy potrzebuje zindywidualizowanego trybu kształcenia?
W jakich obszarach rozwija się nieharmonijnie? itp.
Do rodziców należy wyłączna decyzja, czy i które ze wskazówek zawartych w opinii mają zostać uwzględnione przez szkołę.
Natomiast orzeczenie to dokument z decyzją administracyjną pierwszej instancji i szkoła ma obowiązek wykonania decyzji wynikającej z orzeczenia. Realizacja przez szkołę zaleceń w orzeczeniu nie podlega dyskusji. W tym sensie jest to dużo mocniejsze narzędzie niż opinia, choć związuje ręce też rodzicom.
Więcej o aspektach prawnych opinii i orzeczeń wydawanych przez PPP przeczytasz tu.
Na czym polega diagnoza uzdolnień w poradni psychologiczno-pedagogicznej
Specjaliści w poradniach dysponują różnorodnymi narzędziami diagnostycznymi i psychometrycznymi:
[żródło: “Identyfikacja i diagnozowanie uzdolnień dzieci i młodzieży w poradni psychologiczno-pedagogicznej. Uwagi o przydatności istniejących metod i własne rozwiązania” Barbara Janas-Stawikowska, PPP w Toruniu, w: “Psychologia zdolności. Współczesne kierunki badań”, PWN 2013]
Oczywiście, to nie jest ta tak, że dziecko wysłane na diagnozę nagle będzie musiało zrobić je wszystkie! Diagnosta samodzielnie decyduje, które narzędzia zastosować, tak samo jak lekarz sam wybiera narzędzia diagnozowania chorób. Jeżeli jesteś zainteresowany, po zakończeniu procesu możesz zapytać diagnostę, jakich narzędzi użył i jakie otrzymał wyniki. Jako rodzic masz pełne prawo do wglądu w wyniki badań przeprowadzonych na twoim dziecku.
Czy diagnoza jest stresująca dla dziecka
Pracownicy PPP często narzekają na fobię rodziców przed badaniami diagnostycznymi, która powstrzymuje ich przed osiągnięciem głębszej świadomości potrzeb swoich dzieci. Sama również rozmawiałam z rodzicami, którzy rękami i nogami zapierali się przed jakimikolwiek badaniami, np. w obawie przed tym, że “wyjdzie asperger i to będzie koniec”. Pamiętaj, że opinia z poradni jest dokumentem, którego rodzic nie musi nikomu pokazywać. Natomiast świadomość tego, że dziecko zmaga się z aspergerem czy ADHD, przecież bardziej pomoże ci, niż przeszkodzi, w lepszym rozumieniu swojego dziecka!
Naturalną obawą rodziców jest też lęk przed niepotrzebnym stresowaniem dziecka. W przypadku mojego syna rzeczywiście, testy były stresujące, co ujawniło się następnego dnia po spotkaniu w poradni, głównie przebodźcowaniem i drażliwością. Porównując z komputerem - po baterii zadań dziecku rozgrzał się procesor i potrzebowało odpocząć. Dlatego radziłabym nie posyłać dziecka do szkoły po takiej sesji, aby mogło się zrelaksować. Ja niestety popełniłam błąd i posłałam go normalnie na lekcje.
Przygotowując dziecko do wizyty w poradni warto mu szczerze wytłumaczyć, po co to robicie. Czyli np.:
Umówiliśmy cię do poradni na badanie uzdolnień. Dzięki temu ty i my będziemy lepiej wiedzieć, jakie są twoje silne strony i jak rozmawiać z twoimi nauczycielami, żebyś się mniej nudził/nudziła w szkole. Niezależnie od tego, jak ci te testy pójdą, czy będą dla ciebie trudne, czy będą dla ciebie bardzo męczące, uzyskamy dzięki nim więcej wiedzy na temat tego, co jest dla ciebie dobre. Testy potrwają 2 godziny, i żeby ci nie przeszkadzać, będę na ciebie czekać pod drzwiami.
Zminimalizujesz stres dziecka traktując go jak partnera w całym przedsięwzięciu diagnostycznym. Natomiast jeśli czujesz, że twoje dziecko nie jest na to jeszcze gotowe i zostanie na badaniu będzie dla niego ogromnym stresem, warto poczekać, aż dojrzeje do odpowiedniego momentu. Nic na siłę!
Czy diagnoza w kierunku uzdolnień w czymś pomaga?
Wyniki diagnozy są narzędziem dla rodziców i mogą ci pomóc w następujący sposób:
Po pierwsze, za twoim dzieckiem stoi prawo - szkoły muszą stosować się do rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 30 kwietnia 2013 r. w sprawie zasad udzielania i organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej w publicznych przedszkolach, szkołach i placówkach. Możesz domagać się od szkoły czy przedszkola, aby zorganizowano dla twojego dziecka zajęcia rozwijające specjalne uzdolnienia (max. 8 osób w grupie, 45 minut), czy zajęcia socjoterapeutyczne, jeśli wskazuje na taką potrzebę opinia z PPP.
Po drugie, jeśli zmagasz się w szkole czy w rodzinie z murem niezrozumienia i podważania uzdolnień dziecka, to taka diagnoza będzie działać jak obiektywny dokument uzasadniający twoje prośby o indywidualne spojrzenie na wasz przypadek. Może wzmocnić cię w dialogu ze szkołą, nauczycielami, rodziną.
Po trzecie, jeśli chcecie, aby twoje dziecko było objęte indywidualnym tokiem lub programem nauki w szkole, opinia lub orzeczenie poradni może okazać się koniecznym warunkiem, aby taki tryb zorganizować.
Po czwarte, jeśli chcecie, aby twoje dziecko mogło szybciej ukończyć dany etap edukacyjny i być klasyfikowane do wyższych klas, również będziecie potrzebować opinii z poradni.
Natomiast jeśli nie macie takich potrzeb, jeśli nauczyciele i rodzina akceptują twoje dziecko z całym dobrodziejstwem inwentarza, jeśli potrzeby rozwojowe twojego dziecka są rozumiane i konsekwentnie zaspokajane, to rzeczywiście diagnoza uzdolnień nie jest konieczna.